piątek, 28 marca 2014

Rybka z frytkami i surówką z marchewki

Dzisiaj piątek, no to rybka!:)

Przepis na ten obiad jest pewnie, nawet dla gamoni kulinarnych, prosty i nie wymaga szczegółowych opisów, ale ważne w nim jest to, że frytki nie są ani z mrożonek, ani nie są smażone w tłuszczu. Te frytki są zdrowe, bardzo smaczne i można je podawać dzieciom! Przepis na frytki pochodzi z książki "Kuchnia dla dzieci" (Anna Jankowska).




Przygotowanie frytek:

Ziemniaki (ilość dowolna) obieramy, myjemy i kroimy w dość grube paski. Gotujemy w wodzie na półtwardo, odcedzamy. Ziemniaki mieszamy z odrobiną oleju i przyprawami (sól, pieprz, papryka słodka mielona, czosnek granulowany). Wstawiamy do rozgrzanego do 190 stopni piekarnika i pieczemy ok. 30 minut. Frytki powinny zmięknąć i troszkę się zarumienić. 

Moja rybka to mintaj. Chciałam, aby obiad był zdrowy, więc nie robiłam panierki. Usmażyłam rybę na masełku z czosnkiem. Wcześniej ją przyprawiłam solą i pieprzem, skropiłam odrobiną soku z cytryny. 

Surówka, to starta marchewka i jabłko. Dodałam kilka kropli oleju, szczyptę cukru i soli, wszystko razem wymieszałam.

Obiad prosty i szybki, a jaki zdrowy, polecam! 

środa, 26 marca 2014

Muffinki marchewkowe

Dzisiaj propozycja na deser/ przekąskę dla dzieci. Przepis na muffinki marchewkowe znalazłam w książce "Bobas Lubi Wybór" (Gill Rapley, Tracey Murkett). 



Muffinki te są zdrowe i smaczne, doskonałe dla małych dzieci. Jak dla mnie mało słodkie, więc chyba następnym razem dodam troszkę cukru. Na szczęście mojemu dziecku smakowały i nawet mąż powiedział, że są smaczne:).

Składniki:
  • 150 g mąki (białej lub pełnoziarnistej),
  • 60 g masła,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 2 duże jajka,
  • 2 średnie marchewki,
  • 3-4 łyżki mleka,
  • skórka z 2 pomarańczy/ ewentualnie sok z jednej.
Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni, natłuszczamy blaszkę do muffinów lub wykładamy papilotkami.
Marchew obieramy i ścieramy na tarce, jaja roztrzepujemy, masło rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu. 
Do dużej miski wsypujemy przesianą mąkę, wsypujemy proszek do pieczenia.
W osobnej misce łączymy jaja ze startą marchewką, następnie dodajemy roztopione masło i dokładnie mieszamy. 
Skórkę z pomarańczy możemy dodać do miski z suchymi składnikami (mąka), a sok do miski z marchewką.
Wlewamy mieszankę marchwiową do mąki i delikatnie mieszamy. Dodajemy tyle mleka, ile trzeba, aby uzyskać miękką konsystencję. Nakładamy mieszankę łyżką do foremek. Pieczemy ok. 15-20 minut- do osiągnięcia złotobrązowego koloru. Wyjmujemy z piekarnika, odstawiamy do ostygnięcia.
Ja posypałam moje muffiny cukrem pudrem, bo dla mnie taki mało słodki deser, to nie deser;).
Z podanych składników wychodzi 10 muffinek.

czwartek, 20 marca 2014

Zapiekanka z makaronem, mięsem mielonym i warzywami

Przepis na tą zapiekankę mam od koleżanki. Wypróbowałam i muszę powiedzieć, że jest smaczna, łatwa do przygotowania i sycąca.

Zapiekanka jest dobra na obiad, na kolację, wtedy, kiedy  ktoś ma nas odwiedzić i chcemy zrobić szybko coś na ciepło do jedzenia. 

Składniki:
  • makaron rurki- 400g,
  • mięso mielone (u mnie wieprzowe)- 500g,
  • warzywa na patelnię- opakowanie,
  • sosy bolońskie- 2 torebki,
  • ser żółty w kostce- ok. 200g,
  • sól, pieprz/ ewentualnie przyprawa do mięsa mielonego,
  • olej-troszkę do smażenia,
  • woda.

Przygotowanie:

1. Gotujemy makaron w osolonej wodzie- wg przepisu na opakowaniu, odcedzamy.

2. Na patelnię wlewamy odrobinę oleju. Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy mięso mielone. Podsmażamy do momentu, aż mięso zmieni kolor z czerwonego na brązowy, przyprawiamy.

3. Na drugą patelnię wlewamy odrobinę oleju, wsypujemy warzywa, podsmażamy do momentu, gdy warzywa zrobią się miękkie, przyprawiamy. 

4. Do garnuszka/małego rondelka wlewamy pół litra zimnej wody, wsypujemy sosy z torebek, mieszamy, aby nie było grudek, następnie podgrzewamy- sos ma zgęstnieć.

5. Do naczynia żaroodpornego wrzucamy: makaron, na makaron usmażone mięso mielone, na mięso warzywa na patelnię, to wszystko zalewamy sosem, posypujemy sporą ilością żółtego sera.






6. Do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika wkładamy naczynie żaroodporne i czekamy ok. 30 minut.

7. Po 30 minutach wyjmujemy nasze danie z piekarnika, uważamy żeby się nie poparzyć, nakładamy na talerze i zajadamy.

Ja do tej zapiekanki podaję sos czosnkowy-  duży gęsty jogurt naturalny łączę z łyżką majonezu i 3-4 wyciśniętymi ząbkami czosnku. 

Zapiekanka smakuje naprawdę dobrze, wychodzi jej dużo, więc można się podzielić nią z rodzinką, znajomymi lub zajadać się nią przez dwa dni. 

Jedyny minus to sterta garnków do mycia. Nie lubię tego, ale i tak raz na jakiś czas będę przygotowywać to danie, gdyż na drugi dzień mam obiad z głowy;).

piątek, 14 marca 2014

Pomidory z czosnkiem i serem

Pomidory z czosnkiem i serem to przekąska, która znajduje się na moim stole praktycznie na każdej imprezie. Bardzo łatwo i szybko się ją robi, ładnie wygląda, więc warto ją podać kiedy przychodzą do nas goście. Idealnie pasuje do napoi wysokoprocentowych;).




Składniki:
  • pomidory,
  • czosnek,
  • ser żółty,
  • majonez.
Nie podaję ilości składników, ponieważ zależy to od tego ile pomidorków chcecie zrobić. 

Przygotowanie przekąski zaczynamy od umycia pomidorów, pokrojenia ich w grube plastry (koniecznie tak, aby się nie rozpadły przy jedzeniu). Na pomidory wyciskamy czosnek, na czosnek nakładamy majonez- pół łyżeczki na pomidora, chyba że ktoś bardzo lubi majonez, to może dać więcej. Na koniec posypujemy naszą przekąskę startym żółtym serem. 

Jeśli ktoś nie przepada za czosnkiem, to może mu przeszkadzać unoszący się zapach;). Na szczęście moja rodzinka i znajomi lubią potrawy z czosnkiem, więc nie ma problemu:). 

Koniecznie zróbcie taką przekąskę, bo jest naprawdę pyszna.

czwartek, 13 marca 2014

Kisiel z Bobo Fruta

Kiedy zaczęłam rozszerzać dietę mojego dziecka natknęłam się wiele razy na kisiel z Bobo Fruta. 
W Internecie są setki tego typu przepisów, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.
Zapamiętałam, że wystarczy Bobo Frut i mąka ziemniaczana, aby zrobić kisiel dla naszej pociechy.
Taki kisiel jest z pewnością zdrowszy od tego z torebki.




Wpisując w wyszukiwarkę "kisiel z bobo fruta" zobaczycie, że są podane różne proporcje soku i mąki.

Mój kisiel powstał z 200 ml soku i 1 łyżki mąki ziemniaczanej. Konsystencja jest dosyć gęsta, więc następnym razem wleję cały sok:).

100 ml soku zagotowałam w garnuszku, 100 ml soku wymieszałam w kubku z łyżką mąki ziemniaczanej.
Do zagotowanego soku wlewamy ten wymieszany z mąką- mieszamy i gotujemy chwilkę- kisiel ma zgęstnieć.

Przelewamy do miseczki i zajadamy. Dziecku podajemy lekko ostudzone.

Jest do deser na miarę gamonia kulinarnego:). Takie przepisy to ja lubię i mogę "gotować" cały dzień;).

środa, 12 marca 2014

Kanapki z piekarnika

Dzisiaj będzie bardzo skomplikowany przepis na kanapki;)



Bardzo nie lubię marnować jedzenia. Nie lubię też jeść wysuszonego chleba, wędliny, która ma więcej niż dwa dni. Jest na to super rozwiązanie- kanapki z piekarnika!:)

Pewnie każdy z Was ma czasem w domu takie produkty, więc zamiast wyrzucać, skorzystajcie z moich cennych rad;). 

Składniki:

  • kilka kromek chleba,
  • kilka plastrów wędliny,
  • cebula,
  • pomidor,
  • ser żółty,
  • masło/margaryna do smarowania,
  • sól, pieprz/ zioła prowansalskie.
Przygotować kanapki chyba każdy potrafi, ale napiszę jak ja to robię:). Smarujemy kromki margaryną/ masłem, kładziemy plasterki wędliny, na to plastry pomidora, na to cebulka pokrojona tak jak lubicie, posypujemy przyprawami, na to starty żółty ser.


Piekarnik rozgrzewamy do 180°, na blaszce układamy kanapki, wkładamy do piekarnika. Czekamy ok. 15 minut- do momentu kiedy ser się stopi, a kanapki będą chrupiące. Wyciągamy z piekarnika, polewamy ketchupem i jemy wykwintne śniadanie/kolację na ciepło:).

Zdjęcie może nie jest rewelacyjne, może nie zachęca do zrobienia takich kanapek, ale smakują naprawdę dobrze. Polecam:)

poniedziałek, 10 marca 2014

Makaron z brokułami

Dzisiaj kolejne ekspresowe danie z makaronem.

Składniki:
  • makaron- u mnie rurki, ale może być inny (ja wrzucam całe opakowanie- starcza dla czteroosobowej rodziny lub dla pary na dwa dni;));
  • brokuł- 1 świeży lub opakowanie mrożonego (kiedy brokuły są w promocji, to wrzucam 2, wtedy bardziej je widać i czuć;));
  • czosnek- 3- 4 ząbki,
  • masło- ok. 1/4 kostki,
  • ser żółty- do posypania,
  • sól.
Gotujemy makaron (al dente) zgodnie z przepisem na opakowaniu, odcedzamy. 
W drugim garnku gotujemy brokuły- różyczki wrzucamy do osolonego wrzątku i czekamy aż będą miękkie, następnie odcedzamy.
Jeśli mamy więcej czasu, a nie lubimy myć garnków, to możemy ugotować  w jednym najpierw makaron, a potem brokuły (ja tak często robię;).
Na patelnię wrzucamy masło, wyciskamy obrany wcześniej czosnek, chwilkę podsmażamy. Po chwili wrzucamy ugotowany makaron, chwilkę mieszamy. Na koniec wrzucamy brokuły, doprawiamy i wszystko razem mieszamy. Nakładamy porcję na talerz, posypujemy startym serem i zajadamy:).

Dbający o linię mogą użyć makaronu razowego i pominąć posypywanie serem.



piątek, 7 marca 2014

Risotto z kurczakiem i marchewką

Był makaron, to teraz pora na danie z ryżem:)

Risotto, które przygotowałam jest zdrowe, lekkostrawne. Moja mama często gotowała mi takie danie przed ciężkimi, stresującymi dniami- egzaminy itp. Gwarantuję, że nigdy nie bolał mnie brzuszek;). Teraz ja przygotowuję takie danie dla mojej córci i mówi, że jest mniam:).

Składniki:

  • 2 woreczki ryżu,
  • pierś z kurczaka - podwójna,
  • 4-5 marchewek,
  • cebula,
  • masło do smażenia,
  • sól, pieprz, ewentualnie przyprawa do kurczaka, 
  • cukier.
Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu:). Cebulę, marchewkę, kurczaka kroimy w kostkę.
Na patelnię wrzucamy kawałek masła, cebulkę i chwilę podsmażamy. Następnie dodajemy kurczaka, przyprawiamy solą/ pieprzem lub przyprawą do kurczaka. Usmażonego kurczaka wyrzucam na talerz.

Oddzielnie podduszam na masełku, z odrobiną cukru i wody, marchewkę- tak długo aż marchewka będzie miękka. 

Kiedy marchewka jest już gotowa można wrzucić do niej kurczaka i wsypać ryż z torebek. Wszystko razem mieszam, jeśli jest za suche, to dodaję masła. Próbujemy i ewentualnie jeszcze doprawiamy i gotowe.

Do tego dania można też dodać kukurydzę z puszki. Ja obecnie tego nie robię ze względu na córeczkę. 

Makaron z cukinią i pomidorami

No to zaczynamy!:)

Dzisiaj będzie bardzo szybko, łatwo, zdrowo i bez mięsa (dzisiaj piątek). 

Uwielbiam makarony, mogę je jeść codziennie, więc bardzo często będę zamieszczać tu takie przepisy.



Składniki potrzebne do przygotowania tego dania:
  • makaron- w moim przypadku świderki, ale może być inny ( ja wrzucam całe opakowanie- lubię jak coś zostaje na drugi dzień;)),
  • oliwa do smażenia,
  • cebula,
  • cukinia- ja dałam 2 średniej wielkości (w sezonie letnim, kiedy na działce rosną mi cukinki dodaję więcej),
  • pomidory krojone z puszki lub w kartoniku- dałam 1 opakowanie, jeśli chcemy żeby było więcej sosu, to możemy dać 2,
  • sól, pieprz.
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu- koniecznie al dente i odcedzamy.

Na patelnię wlewamy odrobinę oliwy z oliwek, podsmażamy pokrojoną drobno cebulkę, po chwili dodajemy cukinię (pokrojoną w kostkę)  i smażymy do miękkości. Następnie wlewamy pomidory, jeszcze chwilkę podgrzewamy mieszając od czasu do czasu, przyprawiamy solą i pieprzem. Wysypujemy makaron na talerz, polewamy sosem i gotowe!

Jeśli ktoś nie przepada za makaronem z warzywami, to zawsze można dodać pierś z kurczaka pokrojoną w kostkę i podsmażoną.

Danie to przygotuje każdy gamoń kulinarny, a jest naprawdę smaczne:)

czwartek, 6 marca 2014

Gamoń kulinarny- kto to taki?:)

Serdecznie witam na moim blogu „kulinarnym":).

W związku z tym, że mam od jakiegoś czasu troszkę wolnego, postanowiłam założyć bloga. Pierwsza nazwa jaka mi przyszła na myśl, to „gamoń kulinarny”, bo ja jestem takim trochę gamoniem.


Moim popisowym daniem do niedawna było spaghetti z sosem z torebki. Od jakiegoś czasu jestem żoną i mamą, więc musiałam się troszeczkę rozwinąć kulinarnie. Mąż, co prawda nie marudził kiedy kilka razy w miesiącu serwowałam mu spaghetti (po ślubie już z mięsem mielonym), ale kiedy urodziło się dziecko i przestało się odżywiać wyłącznie mlekiem pomyślałam, że już czas coś zmienić i gotować smacznie, zdrowo oraz kolorowo dla swojej rodziny;).

Kiedy już nadeszła ta chwila zaczęłam wypytywać o przepisy mamę i babcię. Niestety nie dowiedziałam się za wiele, ponieważ gotują od wielu lat sprawdzone dania i robią wszystko „na oko”. Poszukiwałam przepisów w Internecie, ale nie znalazłam tego o co mi chodziło. Chciałam znaleźć bloga dla takich kucharek jak ja. Bloga z przepisami łatwymi, niedrogimi, zawierającymi ogólnodostępne produkty.

Bardzo lubię oglądać np. Nigellę Lawson- podkreślam oglądać, bo nie bardzo mogę sobie wyobrazić gdzie miałabym dostać wszystkie składniki, których ona używa w swoich potrawach, no i ile musiałabym za to zapłacić. Chyba bardziej opłacałoby się kupić coś na mieście zamiast gotować.

W związku z powyższym postanowiłam, że to ja założę takiego bloga dla gamoni kulinarnych. Może komuś się przyda, może ktoś skorzysta, przede wszystkim jednak zakładam go dla siebie. Chcę zebrać w jednym miejscu przepisy, które wykorzystuję, chcę mieć większą motywację do gotowania nowych potraw, chcę żeby moje dziecko kiedyś powiedziało, że mama gotuje najlepiej.

Nie jestem dietetykiem, nie posiadam wykształcenia kulinarnego, przepisy, które tu będę zamieszczać rzadko będą mojego autorstwa, więc zawsze podam ich źródło. Wszystkie przepisy, które zamieszczę będą bardzo proste, wcześniej przeze mnie wypróbowane.

Jeśli mnie się uda coś ugotować, to Wam też wyjdzie. Nie oczekujcie przepisów na faszerowanego indyka itp. wykwintnych dań. Jeszcze nie jestem na tym etapie, może za kilka lat:).
To by było chyba wszystko, no może jeszcze napiszę, że gotujecie na własną odpowiedzialność;)

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, może ktoś tu kiedyś zaglądnie.

Gamoń Kulinarny:)